Marionette RPG v.2

*Zaczęło mu się nudzić.*
Em... Przypomniałem sobie właśnie, że umówiłem się na spotkanie. *Zaczął coś kręcić.*
Więc, sayo... *Mruknął i wybiegł.*

*Podszedł do drzwi.*
Emm... Panie... *Zamilkł, gdy tylko zobaczył jak dziewczyna zaciska pięści.*
Chodźmy. *Mruknął i wyszedł.*

*Uspokoił się trochę.*
Idziemy gdzieś? *Zaproponował.*

...Ulotniłem...? Nie, ja, ja, ja tylko wyszedłem! Powiedziałem "cześć" przecież! *Tłumaczył się z przerażeniem w oczach.*

*Zapukał cicho do drzwi i wszedł. Gdy zobaczył wkurzoną minę Kiny, postanowił się wycofać, ale było już za późno.*
Ohayo... *Wyjąkał.*

*Zapukał.*
Wyczułem na odległość, że szykuje się jakaś imprezka... Mogę z wami? *Przekrzywił głowę w proszący sposób.*

*Ulotnił się, zostawiając baby same.*
Sayo.

Ja podskoczę! Mam wiertarkę! *Patrzy na nie z miną zabójcy.*

Przeczytane, zrozumiane... Za mało reguł! *Deprecha.*
Kocham je łamać!

Nie... Nie jest mi zimno... I nie mam zbyt wielkiej ochoty na herbatę. *Uśmiechnął się do niej, dotykając delikatnie dłonią jej włosów.*
Ale tu po prostu... Jest tak ładnie, a zarazem strasznie...

...K.i.N.a... *wyjąkał.*
Nie sądziłem, że Cię tu spotkam... *Uśmiechnął się.*

*Przechodził przez park. Sam nie wiedział dlaczego przyszedł o tej godzinie i po co... Chyba najzwyczajniej mu się nudziło.*

imię: Resieku
wiek: 16
charakter: zmienny
pokój: 1111
postać wymyślona